Przemysław Knigawka był sędzią wioślarskim na igrzyskach olimpijskich, natomiast Monika Kuczma jest w składzie Para Rowing Commision na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio!
Dla 45-letniego Przemysława Knigawki był to debiut olimpijski. Znalezienie się w elitarnej dwudziestce sędziów na IO było dla niego ukoronowaniem długoletniej kariery sędziowskiej. Co ciekawe polski arbiter wioślarski z wykształcenia jest chemikiem, a na co dzień pracuje jako inżynier w zakładach Polchar w Policach.
"Sędzią międzynarodowym jestem od 2004 roku. Gdy uzyskałem licencję, miałem 28 lat i byłem najmłodszym sędzią w Polsce. Wcześniej uprawiałem wioślarstwo, zdobywałem medale mistrzostw Polski, a w czwórkach podwójnych zająłem z osadą czwarte miejsce na mistrzostwach świata juniorów. Przez wiele lat przyglądałem się pracy arbitrów. Trochę im zazdrościłem możliwości podróżowania po całym świecie" – przyznał w rozmowie z "24Kurier.pl".
Knigawka zdradził na czym polega rola sędziego w wioślarstwie. "Bywa, że zawodnicy próbują dekoncentrować rywali. Do takich sytuacji dochodzi na przykład podczas startu. Wówczas rozkojarzony przeciwnik może popełnić falstart lub opóźnić start. Najbardziej wymagające i zarazem odpowiedzialne funkcje przez nas pełnione to sędzia starter oraz arbiter. Zadanie startera to nie tylko podanie samej komendy startowej. Należy zapanować nad porządkiem wśród zawodników, koordynować służby techniczne, współpracować z podległymi sędziami. Do tego dochodzi łączność, pomiar czasu i punktualność. Start osad o wyznaczonej godzinie podczas zawodów transmitowanych na żywo w telewizji powinien nastąpić z dokładnością do 1-2 sekund. To wymaga ogromnej koncentracji i zachowania spokoju" - wyjaśnił.
fot. Monika Kuczma
Równie ważna jest rola sędziego, który płynie za osadą na katamaranie podczas wyścigu. "Osadom zdarza się, zazwyczaj bezwiednie, przekierować w trakcie wyścigu, wpływając na sąsiedni tor, niekiedy doprowadzając do kolizji, albo zakłócać rytm rywalom. Należy pamiętać o zmiennych warunkach atmosferycznych oraz falowaniu wody. Te okoliczności mogą powodować utratę szans albo osada może uzyskiwać korzyści. Celem arbitra płynącego katamaranem za biegiem jest szybkie reagowanie, ostrzeganie osad, a w skrajnych sytuacjach nakładanie kar, a nawet zatrzymanie wyścigu i podjęcie decyzji o jego powtórzeniu. Pełnienie tej właśnie funkcji na regatach wymaga najwyższych umiejętności. Podjęcie błyskawicznej decyzji i trafna ocena sytuacji oceniane są przez komisję arbitrów przy FISA. I między innymi na tej podstawie prowadzony jest sędziowski ranking, który decyduje o obsadzie najważniejszych międzynarodowych zawodów" - powiedział Knigawka.
Polka w składzie Para Rowing Commision
Z kolei Monika Kuczma znalazła się w wąskim gronie Pararowing Commission podczas igrzysk paraolimpijskich. W komisji jest osiem osób. Oprócz Polki są to: przewodnicząca Paola Grizzetti (Włochy), Marco Galeone (RPA), Simon Goodey (Wielka Brytania), Seung Hoon Han (Korea Płd.), Rebecca Thomas Orr (Kanada), Gordan Marcks (Australia) i Frederic Mallrich (Brazylia).
W Pararowing Commission muszą być spełnione pewne założenia tworzenia wszystkich organizacji, czyli różnorodność płci, rasy oraz specjalności. Dlatego w skład komisji wchodzą trenerzy, klasyfikatorzy, fizjoterapeuta oraz specjaliści parawioślarstwa. "Swoją drogę z wioślarstwem zaczęłam najpierw jako zawodniczka, a po zakończeniu trenowania, w 2003 roku, zdałam egzamin na sędziego wioślarstwa. Kolejnym etapem był egzamin na sędziego związkowego i międzynarodowego, który zdałam w 2007 w Branderburgu. Od tego czasu mogłam rozwinąć się jako sędzia na arenie międzynarodowej i zacząć sędziować Puchary Świata, mistrzostwa Europy juniorów i seniorów oraz mistrzostwa świata. Po tych ostatnich w Sarasocie 2017 toku w porozumieniu w PZTW złożyliśmy aplikację do Para Rowing Commision, łącząc moje doświadczenie sędziego międzynarodowego i fizjoterapeuty" - mówi nam Monika Kuczma.
fot. Monika Kuczma
Polka na co dzień zajmuje się właśnie fizjoterapią. "Pracuję w Centrum Rehabilitacji Kinesis w Osielsku, gdzie zajmujemy się głównie aktywizacją pacjentów z dysfunkcjami neurologicznym. Na początku drogi moich pacjentów po urazie, incydencie neurologicznym czy chorobie pomagam im zacząć funkcjonować na nowo. Uczę ich chodzić, jeździć na wózkach i powoli wprowadzam ich w świat niezależności. Czasami właśnie poprzez sport, a jestem bardzo szczęśliwa jeśli jest to wioślarstwo" - nie kryje Kuczma.
"Ściśle współpracuję z trenerem Przemkiem Koneckim i z koordynatorem kadry Tomkiem Kaźmierczakiem. Pracujemy, aby nasi podopieczni mieli jak najlepszy start w świat parawioślarstwa. To może właśnie połącznie sędziowania i świata medycznego dało mi przepustkę do Para Rowing Commission, gdyż mogę śmiało łączyć te dwa światy na rzecz niepełnosprawnych sportowców" - dodaje Monika Kuczma.
A jakie są zadania polskiej sędzi i fizjoterapeutki w Tokio? "Zajmujemy się szerokimi działaniami na rzecz parawioślarzy. Dużo rozmów o ich potrzebach, odczuciach i pomysłach. Spotykamy się w celu omówienia rozwoju parawioślartwa oraz pomagamy naszym zawodnikom w razie większych problemów, przyglądamy się uważnie ich współzawodnictwie i wyciągamy wnioski na przyszłość" - wyjaśnia.
fot. Monika Kuczma
Niestety ani Przemysław Knigawka, ani Monika Kuczma nie mogli pozwolić sobie na zwiedzenie Tokio. "Sytuacja covidowa jest przytłaczająca, wszędzie musimy poruszać się z aplikacją śledzącą nasz aktualny stan zdrowia i przebywanie (OCHA). Codziennie wykonujemy testy PCR w nowoczesnej technice poprzez próbkę śliny i oczywiście nie można nam opuszczać hotelu w celach turystycznych" - zdradza Kuczma.
"Mimo to jest to bardzo edukujący wyjazd na wielu płaszczyznach. A gdybym powiedziała, że Japończycy są uczynni, to byłoby niewystarczające. Są mega mili, pomocni i robią to naprawdę z głębi serca. Przy tym są uśmiechnięci i pogodni" - kończy Monika Kuczma.
źródło: 24kurier.pl/własne
Zobacz także
Ghent International May Regatta 2025: dziewięć zwycięstw w finałach
11 maj 2025
Cztery zwycięstwa w sobotę i aż pięć w niedzielę - to dorobek reprezentantów Polski w zawodach Ghent International May Regatta 2025. Biało-czerwoni wygrywali zmagania w czwórkach i dwójkach. Na podium stawały też nasze ósemki. ...
Ghent International May Regatta 2025: cztery zwycięstwa Polaków w sobotę
10 maj 2025
Aż cztery zwycięstwa odniosły polskie osady w pierwszym dniu międzynarodowych zawodów Ghent International May Regatta 2025. Najlepsze w stawce okazały się obie nasze czwórki podwójne oraz dwójki: Anna Khlibenko/Julia Rogiewicz i Maria Tacze...
Komunikat PZTW w sprawie Enea Mistrzostw Polski Seniorów oraz Mistrzostw Polski Masters
09 maj 2025
Przedstawiamy komunikat Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich w sprawie Enea Mistrzostw Polski Seniorów oraz Mistrzostw Polski Masters.
W nawiązaniu do komunikatu z 2 maja, na podstawie rekomendacji Komisji Organizacji Imprez Zarządu PZTW o...
17.05 | VIII Maraton Wioślarski Toruń-Bydgoszcz Toruń |
17-18.05 | Akademickie Mistrzostwa Polski Bydgoszcz |
23-25.05 | Lido Filippi Trophy 3 Beach Sprint Taranto (Włochy) |